Newsletter: Nadążaj za rekrutacją
Kojarzysz dantejskie sceny z walk o karpia w Lidlu? Dokładnie tak samo wygląda sytuacja na rynku pracy. Zapisz się na nasz newsletter, a pokażemy Ci takie sposoby, byś w walce o kandydata nie musiał rozpychać się łokciami.
Co chcecie mi sprzedać?
Tylko naszą wiedzę i perspektywę na rynek pracy. Nie wykluczamy jednak sytuacji, w której jakieś nasze rozwiązanie spodoba się na tyle, że będziesz chciał je przetestować.
Ile tego będzie?
Spokojnie, nie mamy planu, żeby spamować Cię co tydzień. Koncentrujemy się na jakości materiału, nie na ilości, dlatego obiecujemy, że treść będzie zrozumiała i przejrzysta, a przede wszystkim konkretna.
Jak często?
Nie wiemy. Jak już mówiliśmy, wolimy żeby była jakość, a nie żeby jakoś to było…