Podawać, nie podawać, oto jest pytanie?
Ogłoszenia o pracę, w których możemy poznać wysokość wynagrodzenia, to na tą chwilę zdecydowana mniejszość. Zwykle te ogłoszenia dotyczą branży IT. Pracodawcy nieco częściej decydują się na podanie przedziału czyli tzw. widełek, ale nadal nie jest to szczególnie zauważalna ilość. W przypadku “przeciętnego” ogłoszenia, informacje o wysokości wynagrodzenia są przekazywane kandydatowi dopiero podczas rozmowy rekrutacyjnej. To daje możliwość poznania oczekiwań przyszłego pracownika, ale jest też realnym zagrożeniem dla procesu rekrutacji. Dlaczego? Chociażby dlatego, że kandydat może zacząć szukać tej informacji w niezweryfikowanych źródłach, takich jak fora internetowe i facebookowe grupy.
Powrót do przeszłości
Co ciekawe, jeśli cofniemy się do 2019 roku, znajdziemy informacje o badaniach pracuj.pl oraz na temat poselskiej inicjatywy ustawodawczej zmieniającej kodeks pracy. Badania ,jednego z największych portali z branży hr, potwierdziły to. o czym rekruterzy mówili od jakiegoś czasu. Aż 3 na 4 respondentów było zdania, że widełki płacowe powinny znajdować się w ogłoszeniach rekrutacyjnych. Co więcej, te ogłoszenia były zdecydowanie chętniej odwiedzane. Z kolei w grudniu 2019, do sejmu trafił projekt ustawy, który zobowiązywał pracodawców do ujawniania wysokości wynagrodzenia już w treści ogłoszenia. Finał tej historii jest taki, że badania przeszły bez większego echa, ustawa odrzucona, a sprawy w świecie hr pozostały w większości po staremu.
Dlaczego?
Pracodawcy, którzy decydują się na publikację ogłoszenia z informacją o “atrakcyjnym wynagrodzeniu”, robią to z kilku powodów.
- bo wynagrodzenie jest atrakcyjne dla pracodawcy – nie dla pracownika
- bo pracodawca nie zna dobrze potencjalnego pracownika i nie wyznaczył persony kandydata
- bo pracodawca chce poznać oczekiwania przyszłego pracownika
Nie mamy rzeczowych i miarodajnych statystyk, które wskazałby skalę poszczególnych problemów. Jednak na potrzeby tego wpisu, załóżmy, że chodzi głównie o chęć poznania wymagań finansowych kandydatów. Co ciekawe, problem trzeci często łączy się bezpośrednio z numerem dwa. Dlaczego? Bo konkurencja na rynku pracy przypomina tą jaką o nowego klienta toczą sieci telefonii komórkowej, które wzajemnie nakłaniają swoich klientów do transferu. Powody dla których decydujemy się zmienić pracę różnią się w zależności od stanowiska, ale najważniejszym motywatorem jest właśnie wynagrodzenie. Poza tym, ogłoszenia zawierające informację o wysokości płacy, cieszą się większą ilością aplikacji nawet o 50%.
Pozyskuj kandydatów i oszczędzaj czas
Przytoczone na początku wpisu badania pracuj.pl powtórzyły w podobnej formie także inne firmy. Randstad, interviewme oraz workservice podają nam różne argumenty na to, że jawność wynagrodzenia to krok naprzód w Twojej rekrutacji. Jeśli Twoim problemem jest zbyt niski napływ CV, sprawdź jakie będą efekty jeśli zrezygnujesz z komunikacyjnych banałów w stylu “atrakcyjne wynagrodzenie”. Jeżeli problemem jest czas zainwestowany w pozyskanie kandydata, który ostatecznie odrzuca Twoją ofertę, zobacz jak zadziała dodatkowy filtr w postaci informacji o Twoich możliwościach finansowych.
