HR service

Czy proces aplikowania musi być skomplikowany

Zaglądamy kandydatom pod kołdrę za kosz owoców

Spis treści

3 min. czytania

Robisz zakupy w sieci? Zdarzyło Ci się przerwać zakupy, bo sklep wymagał rejestracji konta, a samo złożenie zamówienia było zbyt długie i nieintuicyjne? Nie tylko Tobie. Nie bez powodu UX designerzy przykładają dużą wagę do upraszczania procesu finalizacji zakupu, gdyż to na tym etapie łatwo stracić klienta – szczególnie, gdy ma pod ręką inne sklepy z tym samym asortymentem. Analogicznie sprawa wygląda w przypadku zatrudniania pracowników niższego szczebla i procesu aplikowania.

Magister inżynier, pracownik produkcji

Wystawiłeś ogłoszenie o pracę, szukasz pracownika produkcji, kuriera, kasjera? Z pewnością chcesz jak najlepiej poznać kandydata jeszcze przed otwarciem CV. Wiek, miejsce zamieszkania, wykształcenie, doświadczenie, oczekiwania finansowe czy nawet “napisz coś o sobie” – formularze potrafią niejednemu zajrzeć pod kołdrę. Tylko czy kandydaci podchodzą z równym entuzjazmem do długiego procesu aplikowania co Ty? zastanów się nad tym chwilę: chcesz wiedzieć gdzie mieszka, jak wygląda, co motywuje go do pracy, a sam skąpisz konkretów w ofercie. Przejrzyste zarobki? Po co, lepiej wskazać w benefitach rodzinną atmosferę i darmowe owoce w czwartek. To nie brzmi fair, prawda? 

Rynek tzw. pracowników blue collars pęka w szwach od ofert. Pracodawcy jeden przez drugiego prześcigają się w proponowanych benefitach. To tylko pokazuje, jak ciężko jest zachęcić pracownika do pracy na magazynie. Nic w tym dziwnego – wielu, szczególnie młodych, stawia sobie ambicje pracy w znanej firmie na wysokim stanowisku, zarówno ze względu na możliwości zarobkowe jak i prestiż. Czy zatem pakowanie towaru pod załadunek naprawdę wymaga podania informacji o wykształceniu i doświadczeniu zawodowym? Czy aplikujący na stanowisko kasjera musi podawać wiek i oczekiwania finansowe?

Niczym proces zakupowy

Wróćmy do procesu zakupowego w sklepie internetowym. Twoja oferta to produkt. Musi być atrakcyjna, by kandydat ją przeczytał. Musisz też wykorzystać dostępne kanały promocji, by dotrzeć z nią do potencjalnie zainteresowanych osób. Czy to wystarczy? Jest jeszcze proces finalizacji zamówienia. Jeśli będzie zbyt czasochłonny i skomplikowany – skutecznie może zniechęcić do przesłania aplikacji.

Zatrudniając pracownika niższego szczebla zadbaj o każdy etap procesu rekrutacji, w tym także odchudzając formularz. Co zatem powinno zostać? To, co niezbędne do kontaktu – imię, nazwisko, numer telefonu, mail, zgoda RODO. Co z CV? Tu należy odpowiedzieć sobie na pytanie: czy zatrudniając na dane stanowisko naprawdę potrzebuje wszystkich detali? Czy może wymagane kwalifikacje to sama chęć do pracy oraz kontakt telefoniczny?

Nie utrudniaj

Szukając pracowników blue collars kontakt jest tak naprawdę wszystkim, czego Ci potrzeba. Dla stanowisk niższego szczebla pracodawcy zapominają o tym, że wykształcenie, doświadczenie czy nawet wiek nie są kluczowymi wskaźnikami koniecznymi do pracy na danym stanowisku – szczególnie mając na uwadze obecną sytuację rynkową. Pamiętaj o każdym – zarówno młodych, aplikujących za pośrednictwem urządzeń mobilnych, jak również tych w wieku średnim, którzy często mają problem z przygotowaniem eleganckiego CV. Uprość proces rekrutacyjny, tak by pokazać się kandydatom z jak najlepszej strony – od samego początku.